Tak wąska specjalizacja Wydawnictwa-Poligrafii TIM jest konsekwencją pasji, jaką dzielą jej właściciele – Monika Cyperling i Tomasz Mroczek. Od wielu lat są oni hodowcami psów rasowych, a także sędziami na wspomnianych imprezach. W naturalny więc sposób oboje zaangażowani są w wystawy psów rasowych, umiejętnie przekuwając swoje zainteresowanie na biznes.
Firma działa na rynku usług poligraficznych od 1994 roku. W 2009 roku pojawił się tu druk cyfrowy. Tym samym TIM stała się jedną z pierwszych firm poligraficznych w Olsztynie, oferujących niskonakładowy druk cyfrowy, kolorowy i czarno-biały. Choć oferuje szereg usług skierowanych również do innych klientów, z czasem okazało się, że to wspomniana wcześniej wąska specjalizacja przynosi jej największe sukcesy. Obecnie TIM obsługuje ponad 60 wystaw psów rasowych w zakresie przygotowania i drukowania dokumentacji oraz katalogów. Oznacza to, że obsługuje około 50% wszystkich tego rodzaju imprez organizowanych w Polsce, a także niemal połowę oddziałów Związku Kynologicznego w Polsce.
Z czasem w drukarni wydawnictwa TIM przybywało zleceń. Kolejne odziały ZKwP zlecały jej obsługę w zakresie dokumentacji organizowanych przez siebie wystaw. Było to dowodem uznania dla jakości oferowanych przez drukarnię usług, a także zaufania, jakim ją obdarzono. Warto w tym miejscu podkreślić, że wszelkie materiały (katalogi, karty ocen, dyplomy itd.) muszą być wykonane na dzień przed wystawą, a dane, jakie są w nich zawarte spływają jeszcze nawet pięć dni przed samą imprezą. Aby w jeszcze większym stopniu zautomatyzować procesy i móc obsługiwać rosnącą liczbę zleceń, firma TIM zainwestowała w tym roku w urządzenie Duplo Docucutter 645. „Właściwie nie rozważaliśmy zakupu innego systemu, bo marka Duplo stanowi dla nas określoną wartość, którą sobie bardzo cenimy – mówi Tomasz Mroczek. – To kolejne urządzenie tego producenta, jakie posiadamy. Poza tym istotny był serwis firmy, który gwarantuje nam bezpieczeństwo produkcji”. Okazało się, że inwestycja ta przełożyła się na sukces firmy. TIM realizuje bowiem prace w nakładach od 500 do 2000 sztuk. „Podczas niemal każdego weekendu – mówi Tomasz Mroczek – odbywa się w Polsce wystawa psów. Czasami jest ich nawet kilka, tak jak zdarza się np. w lipcu, sierpniu czy wrześniu. Wówczas pracy mamy naprawdę bardzo dużo. Bez rozwiązania firmy Duplo sprawna obsługa wszystkich zamówień nie byłaby możliwa. Urządzenie to wykorzystujemy głównie do bigowania teczek. Wcześniej nakład 2000 egzemplarzy wykonywaliśmy w ciągu całego dnia, teraz natomiast możemy tę samą pracę zrealizować w ciągu zaledwie dwóch godzin. Maszynę wykorzystujemy również do cięcia i bigowania okładek do katalogów wystawowych, co znacznie przyspiesza ich produkcję”.