Firma uzasadnia konieczność wprowadzenia kolejnej w tym roku korekty cenowej sytuacją na globalnym rynku surowców, który – jak podkreśla w oficjalnym komunikacie – nie wykazał żadnych symptomów stabilizacji w minionych, letnich miesiącach. Co więcej, jak podaje Sun Chemical, pojawiła się na nim znacząca presja inflacyjna. Dla wielu producentów problemy z dostępnością surowców stały się prawdziwym wyzwaniem, co w połączeniu z dużą konkurencyjnością na rynku ich dostawców przyspieszyło wzrost kosztów większości materiałów, wykorzystywanych przez Sun Chemical w produkcji. Poza presją cenową na rynku surowców, zwiększeniu uległy też koszty logistyczne i operacyjne, w tym związane z opakowaniami, frachtem czy innymi usługami, na które popyt wzrasta wraz z systematycznym ożywieniem gospodarczym.

„Dynamika na rynku farb ma charakter bezprecedensowy i nie wykazuje symptomów stabilizacji – mówią Carlo Musso, President działu Packaging Inks w regionie EMEA i Robert Fitzka, President działu Key Accounts & Publication Inks w firmie Sun Chemical. – Naszym priorytetem jest utrzymanie dostaw do klientów w zakresie produktów i usług niezbędnych do ich codziennego funkcjonowania. W tym celu wykonaliśmy niezbędne kroki mające zabezpieczyć dostępność surowców i ich terminowy transport, z uwzględnieniem rosnących kosztów. Staramy się w jak największym stopniu łagodzić skutki rosnących kosztów wszędzie, gdzie to tylko możliwe, jednak obserwowane tempo presji inflacyjnej wymusza na nas wprowadzenie podwyżek cen. Ich skala będzie różna w zależności od linii produktów i uzależniona od sytuacji na rynku surowców, przeznaczonych dla danego rozwiązania. Jednak w każdym przypadku będą one znaczące z uwagi na nadzwyczajną eskalację kosztów związanych z materiałami, energią, frachtem, opakowaniami. itd.”.