Duże zainteresowanie leasingiem potwierdzają najnowsze dane Związku Polskiego Leasingu, z których wynika, że wartość tego rynku w Polsce w ciągu trzech kwartałów br. wyniosła 58,2 mld zł i wzrosła o 18,7% rok do roku. W omawianym okresie przedsiębiorcy za pośrednictwem leasingu i pożyczki inwestycyjnej najczęściej finansowali pojazdy osobowe i dostawcze do 3,5 tony (45,9% udziału w strukturze rynku). Na drugim miejscu znalazły się maszyny i urządzenia (w tym IT) – 27% udziału w rynku, a trzecie miejsce, z udziałem na poziomie 25,6% zajęły środki transportu ciężkiego. Z badania koniunktury branży, realizowanego wśród osób odpowiedzialnych za sprzedaż w firmach zrzeszonych w ZPL, w IV kwartale 2018 r. spodziewane jest dalsze przyspieszenie aktywności sprzedażowej – wzrośnie zarówno liczba wpływających umów, jak i wartość nowej produkcji, firmy leasingowe spodziewają się wyższego poziomu finansowania dla wszystkich trzech głównych grup środków trwałych na rynku ruchomości tj. pojazdów lekkich, transportu ciężkiego oraz maszyn i IT.

PKO Leasing notuje podobny podział struktury rynku, jednak zauważa rosnące znaczenie leasingu w segmencie maszyn i urządzeń – po trzecim kwartale 2018 r. stanowią one prawie połowę realizowanego budżetu spółki, osiągając wysokie (31%) tempo wzrostu r/r. Szczególnie intensywnie rozwijane są segmenty produkcyjne, tj. sprzęt budowlany, maszyny poligraficzne, maszyny do produkcji tworzyw sztucznych oraz obróbki metalu. Nieco inne spostrzeżenia ma Santander Leasing – wprawdzie podobnie jak inne firmy największą dynamikę wzrostu spółka odnotowała w obszarze finansowaniu pojazdów, jednak jeśli chodzi o sektor maszyn i urządzeń, spółka podaje wzrost o 9,8% w stosunku do roku wcześniejszego. Uzasadnia to m.in. osłabieniem koniunktury w obszarze budownictwa i rolnictwa oraz gorszymi od przewidywanych nastrojów w małych i średnich przedsiębiorstwach. Przewiduje jednocześnie tempo wzrostu rynku na koniec 2018 w granicach 18–19% r/r.