„Na początku byliśmy drukarnią, która korzystała z e-commerce, dzisiaj jesteśmy przedsiębiorstwem e-commerce, które drukuje. Byliśmy jednym z pierwszych w Europie sklepów online, oferujących produkty poligraficzne, i jako jedyna z dużych drukarni internetowych wywodzimy się z rzemieślniczej, lokalnej drukarni” powiedział Michael Fries, CEO w Onlineprinters.

Przedsiębiorstwo zatrudnia ponad 1,5 tys. pracowników w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Danii i Polsce. W ubiegłym roku wyprodukowało ponad 3,2 mld produktów poligraficznych i osiągnęło obrót o wysokości ponad 200 mln euro. Swoją przyszłość widzi w marketingu opartym na analizie danych oraz zakupach „One-Stop-Shopping”. „Z sukcesem udało nam się wykorzystać ogromną moc digitalizacji. Idea sklepu internetowego, który jest wykorzystywany wyłącznie jako cyfrowy kanał dystrybucyjny, jest już przestarzała. Właśnie w obszarze B2B klienci muszą otrzymać dużo więcej niż tylko czysty zakup produktu” – podkreśla Michael Fries. Dlatego rozwój Onlineprinters odbywa się od sklepu do platformy cyfrowej. Łączy ona marketing, dystrybucję oraz usługi i oferuje klientom dużo więcej niż tylko zakup produktów poligraficznych za pomocą jednego kliknięcia myszką. Dzięki inteligentnie połączonym informacjom klienci otrzymują dopasowane propozycje innych produktów i usług, które idealnie uzupełniają portfolio. „W ramach naszej oferty „One-Stop Shopping” łączymy wiele produktów w naszym portfolio i jesteśmy tym samym całościowym dostawcą drukowanej reklamy” – wyjaśnia Christian Würst, CCO Grupy Onlineprinters.