„Wdrożone przez nas, co istotne w bardzo krótkim czasie, plotery Artemis KM 3204 – mówi Piotr Alwingier z firmy Amagraf – to urządzenia, które mają jedną z najciekawszych konstrukcji wśród ploterów twardosolwentowych. Łączą one bowiem w sobie kilka cech takich jak: niska cena zakupu, niskie koszty eksploatacji, wysoka jakość i prędkość druku oraz stabilność pracy, które są obecnie niezmiernie pożądane przez firmy z branży poligraficznej i reklamowej. W swojej ofercie mamy wiele tego rodzaju produktów, jednak wspomniany model z pewnością wyróżnia się na tle innych maszyn reprezentujących tzw. segment urządzeń ekonomicznych. Powodem tego jest wysoka jakość japońskich i amerykańskich podzespołów, w jakie wyposażona jest ta maszyna”.

Wspomniany ploter zawiera bowiem cztery stabilne i – jak podaje producent – długowieczne głowice Konica Minolta 512 / 512i. „W ponad 200 polskich instalacjach tego plotera żadna z głowic nie uległa awarii – podkreśla Piotr Alwingier. – Stabilna i ciężka konstrukcja oraz ciężki system mediów rolowych to kolejne jego cechy gwarantujące mu dużą niezawodność”.

Jak podaje producent, można w jego przypadku stosować tani atrament solwentowy z cyklohexanonem, co ma wpływ na cenę końcowego produktu bez strat na jego jakości i dzięki czemu porównywana jest ona do jakości ploterów z segmentu „eko”. Urządzenie posiada system stałego zasilania i możliwość zadruku trzech rolek jednocześnie. „Ploter Artemis rozszerza moce produkcyjne i zwiększa możliwości rozwijających się drukarń i agencji reklamowych. Można w nim bowiem drukować na szerokiej gamie mediów powlekanych i niepowlekanych w tym na folii one way vision. Przykładowe i najpopularniejsze zastosowania to plakaty, banery, backlity, grafiki POS, grafika na środki transportu, siatki i wszelkie inne systemy oznaczeń zarówno do wewnątrz, jak i na zewnątrz” – mówi Piotr Alwingier.