Domino rozwija przemysłowe technologie druku inkjetowego od 1978 r. W 2012 r. zadebiutowała w sektorze cyfrowego druku etykiet, teraz natomiast zamierza zdobyć rynek opakowań z tektury falistej. Nowa maszyna jest pierwszym krokiem wykonanym w tym kierunku. Wysoce zautomatyzowana maszyna X630i to cyfrowe rozwiązanie przeznaczone do codziennej produkcji. Jak zapewnia producent, oferuje ograniczony do minimum czas przezbrajania, znaczące zmniejszenie ilości odpadów, ogólną poprawę wydajności zakładu produkcyjnego i rozwój potencjału na rynku nisko- i średnionakładowych zleceń. Model ten bazuje na sprawdzonej platformie druku inkjetowego szóstej generacji firmy Domino.

„Oprócz zalet wynikających z technologii cyfrowej, maszyna X630i oferuje prędkość druku dochodzącą do 75 m/min, rozdzielczość 600 × 600 dpi i maksymalną powierzchnią zadruku 3000 × 1345 mm. Inwestycja ta pozwoli realizować w krótkim czasie niskonakładowe zlecenia o dużym poziomie wersjonizacji, a także pomoże przywrócić równowagę produkcji z wykorzystaniem analogowych maszyn drukujących, zwiększyć wydajność i jakość produkcji przy jednoczesnej redukcji kosztów i lepszej marży. Jesteśmy przekonani, że każdemu użytkownikowi zapewni przewagę konkurencyjną i pomoże przyciągnąć nowych zleceniodawców” – powiedział Matt Condon, menedżer ds. rozwoju biznesu w sektorze tektury falistej w firmie Domino.

Nowa maszyna pracuje z wykorzystaniem specjalnie dla niej opracowanych wodnych atramentów Domino AQ95 CMYK, zawierających i-Tech PolyM – inteligentną technologię Domino, opartą na mikrocząsteczkach polimerowych, dzięki którym atramenty te mogą być używane do zadruku powlekanych i niepowlekanych podłoży z tektury falistej bez konieczności stosowania podkładu lub nawet środka wiążącego. Ponieważ spełniają wymogi rozporządzeń Swiss Ordinance, Nestlé oraz EuPIA, mogą być również stosowane na opakowaniach spożywczych (które nie wchodzą w bezpośredni kontakt z żywnością).

Elementy i-Tech są również wykorzystywane przez wspomnianą platformę inkjetową Generation 6, a więc również przez maszynę X630i. Są to: i-Tech ActiFlow (system obiegu atramentu), i-Tech CleanCap (zautomatyzowana stacja czyszcząco-ssąca do głowic drukujących) oraz i-Tech StitchLink (zautomatyzowane wyrównywanie głowic drukujących). Rozwiązania te usprawniają działanie i wpływają na niezawodność dysz atramentowych, a w rezultacie zapewniają bardziej spójne, wyższej jakości rezultaty. Automatyzacja zapewnia większą kontrolę procesu przy minimalnej interwencji operatora, ponadto ogranicza czynności konserwacyjne i skraca czasy narządu.

„Zdajemy sobie sprawę z przeobrażeń sektora opakowaniowego i presji klientów, którzy żądają coraz krótszych, coraz szybciej realizowanych i personalizowanych nakładów. Do tego dochodzą inne czynniki, jak np. pandemia Covid-19, która wymusiła zwiększone normy dotyczące bezpieczeństwa i higieny. Drukarze stoją przed trudnym pytaniem – jak zaoferować to wszystko i jednocześnie zachować efektywność kosztową? Odpowiedzią jest druk cyfrowy i nasze nowoczesne, kompleksowe rozwiązanie” – podsumował Matt Condon.