„Poprzednie generacje maszyn drukarskich, aby wydrukować właściwy odcień koloru niebieskiego, często potrzebowały dużych ilości atramentu, nakładanego w warstwach – mówi Nathan Williams. – Tymczasem nasza nowa maszyna Screen znacznie łatwiej osiąga właściwy kolor, używając przy tym nawet o połowę mniej atramentu. Kolejną zaletą, oprócz oszczędności kosztów, jest to, że możemy spełniać rosnące wymagania klientów w zakresie ambitnych norm ekologicznych. L350UV SAI pomaga nam również w jeszcze większym ograniczeniu strat materiałowych, i wymaga minimalnej lub nawet zerowej konfiguracji pomiędzy pracami”. Jak dodaje kierownik operacyjny drukarni, od czasu przejścia z druku tonerowego na atramentowy liczba zamówień realizowanych cyfrowo wzrosła o około 230%, pozwoliło to także zdobyć nowych klientów, nie tylko z kraju, ale też z Europy kontynentalnej. Limpet Labels spodziewa się, że ten stały wzrost będzie kontynuowany, a kolejne inwestycje w cyfrowy druk atramentowy pojawią się w ciągu najbliższych kilku lat.

Nowa seria Screen SAI została opracowana z myślą o oferowaniu szerszej gamy kolorów Pantone, aby sprostać bardzo wysokim wymaganiom właścicieli marek (japońskie słowo „sai” oznacza „kolorowy”). Jak mówi Nathan Williams, był to jeden z głównych powodów (obok niezawodności, znanej z już posiadanych maszyn Screen, czasu pracy przekraczającego 95% i wysokiej prędkości produkcji – do 60 m/min.) decyzji o zakupie kolejnego, już trzeciego rozwiązania japońskiej marki. „Współpracujemy z firmą Screen od siedmiu lat. Każda generacja sprzętu i oprogramowania zapewnia jeszcze większą stabilność i spójność kolorów. Najnowsza, zaawansowana technologia SAI jest tak łatwa w użyciu jak iPad, a nasi operatorzy nie wymagają wielu szkoleń, aby korzystać z maszyny w najlepszy możliwy sposób” – podsumowuje Williams.