Home / Czytelnia / Z ostatniej chwili / Mix - News / Cło na papier z Chin – palący problem

Cło na papier z Chin – palący problem

Polska Izba Druku przesłała do redakcji „Świata DRUKU” list od jednego z polskich wydawnictw, w którym poruszony został problem dotyczący planowanego wygaśnięcia cła na papier powlekany sprowadzany z Chin, co powinno nastąpić z dn. 5 lipca 2022 r. Jak zaznacza autor, faktyczne wygaśnięcie cła z pewnością poprawiłoby sytuację złej dostępności materiału na rynku, „ukrócając praktyki unijnych producentów papieru”, dlatego zwraca się z prośbą o dopilnowanie i nagłośnienie tematu.

W liście czytamy m.in.:

„(…) Terminy realizacji sięgające 5–6 miesięcy, a do tego kompletna niepewność co do ceny zakupu, która podawana jest najwcześniej 3–4 tygodnie przed dostawą, nie pozwalają normalnie funkcjonować na szeroko rozumianym rynku poligraficznym: od pośredników w handlu papierem, poprzez drukarnie, na wydawcach czy innych klientach drukarni skończywszy.

Moje pytanie dotyczy planowanego wygaśnięcia cła na papier powlekany sprowadzany z Chin, co powinno nastąpić od dn. 5 lipca 2022 r. Czy uczestniczą Państwo w jakimś przedsięwzięciu, które ma na celu doprowadzenia do faktycznego wygaśnięcia tego cła? (…)

Właśnie minął termin złożenia ew. wniosku o »wszczęcie przeglądu wygaśnięcia środków wyrównawczych«, czyli 3 miesiące przed planowanym terminem wygaśnięcia cła strony zainteresowane dalszym obowiązywaniem cła (producenci papieru z UE) mają prawo zgłosić weto do planowanego wygaśnięcia cła. Wpłynięcie takiego wniosku nie jest niestety ogłaszane, zakładam jednak, że producenci papieru z UE złożyli taki wniosek. Poprzednim razem (w 2016 r.) firmy: Arctic Paper Grycksbo AB, Burgo Group SpA, Fedrigoni SpA, Lecta Group i Sappi Europe SA złożyły wniosek w ostatnim momencie przed upływem terminu jego złożenia.

Komisja przez 3 miesiące ma ocenić, czy należy przyjrzeć się sytuacji na rynku papieru w Europie, i czy zniesienie cła nie przyniesie szkody producentom europejskim. Biorąc pod uwagę, że komisja korzysta z danych statystycznych, będzie oceniać sytuację na podstawie lat 2020–2021, a wszyscy wiemy, jaka sytuacja wtedy była na rynku papieru. Faktyczne obroty producentów mogą być faktycznie niższe, niż wcześniej, ale z powodu pandemii, a nie z powodu sprowadzania papieru spoza UE, czego oczywiście nie ujawnią – podadzą tylko spadek produkcji, co daje im podstawę do ubieganie się o przedłużenie cła.

Jeśli komisja przyjmie wniosek, w lipcu ogłosi »wszczęcie przeglądu wygaśnięcia środków wyrównawczych«, na które ma 15 miesięcy. W 2017 roku skończyli prace po ok. 14 miesiącach, więc śpieszyć się nie będą...

Wobec takiej sytuacji, nawet gdyby udało się w trakcie postępowania przekonać komisję, że zapora celna, która obecnie obowiązuje (39,1%) daje producentom papieru w UE całkowitą władzę nad rynkiem poligraficznym, którą bez skrupułów wykorzystują, to nie tylko ten rok, ale niemal cały przyszły będziemy musieli się na to godzić. A jeśli komisja – badając wyłącznie dane statystyczne, bez danych choćby z 2022 r. – przedłuży cło, to będzie ono obowiązywać do 2028 r.

W »przeglądzie« z lat 2016–2017 komisja nie uwzględniła stanowiska użytkowników, choć otrzymała je od stowarzyszenia drukarzy (Intergraf), które poparły trzy inne stowarzyszenia (BPIF, Gratkom oraz Bundesverband Druck und Medien).

Moim celem jest upewnienie się, że możemy coś zrobić już teraz, aby cło faktycznie wygasło z dniem 5. lipca tego roku. Poprawi to w nieoceniony sposób sytuację na rynku, ukrócając praktyki producentów papieru UE.

Do tego potrzebne jest pilne powiadomienie komisji o działaniach producentów papieru UE W TYM ROKU (a nie w latach 2020–2021), które jest karygodne i w zasadzie powinno oprzeć się o ściganie z przepisów prawa związanych ze zmową i niedopuszczalnymi na rynku kapitalistycznym działaniami. Ponadto koszty dostawy z Chin wzrosły kilkakrotnie, w związku z czym sprowadzanie papieru z Chin jest dużo kosztowniejsze. Także fabryki papieru na terenie Chin nie funkcjonują w próżni i borykają się z problemami surowcowymi (oraz podwyżkami cen tych surowców), tak jak producenci z UE.

Bo nie chodzi o to, że mamy nagle kupować papier z Chin, ale o to, żeby był wybór, a producenci unijni nie patrzyli na swoich klientów ze z góry wygranej pozycji”.

  • Obecnie 0 z 5.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ocena: 0/5 (0 ocen/y)

Dziękujemy za ocenę!

Twoja ocena już została uwzględniona. możesz oceniać tylko raz!

Twoja ocena została zmieniona, dziękujemy za ocenę!

Nie masz uprawnień do pisania komentarzy. Zaloguj się.

Z ostatniej chwili

W dn. 19 i 20 czerwca br. w warszawskim Expo XXI odbędzie się V edycja Międzynarodowych Targów Dostawców dla Przemysłu Farmaceutycznego i Kosmetycznego PCI Days 2024. Wydarzenie, w którym udział jest bezpłatny (wymagana jest rejestracja), jest przeznaczone dla producentów leków i kosmetyków, a także przedstawicieli instytucji, uczelni i firm z otoczenia branży farmaceutycznej i kosmetycznej.

Firma Dantex – producent cyfrowych drukarek do etykiet – nawiązała współpracę sprzedażową i marketingową dotyczącą drukarek Pico z Grupo Impryma, działającą na terenie Hiszpanii i Portugalii.

Polecamy

Prenumerata

Zachęcamy do zaprenumerowania naszego pisma.
Wypełnij formularz i dołącz do grona ludzi dobrze poinformowanych.

●Zamawiam prenumeratę●

Reklama

W tym miejscu zamieszczamy cenniki produktów reklamowych w drukowanych wydaniach "Świata DRUKU" oraz informacje techniczne dotyczące ich przygotowania.
Wszelkie ewentualne pytania prosimy kierować do działu reklamy:
tel. 42 687 12 92
reklama@swiatdruku.eu

*Informacje o modułach reklamowych do zestawień tematycznych:

Moduły reklamowe do zestawień przygotowywane przez nasze zewnętrzne studio graficzne (w wym. 180 x 40 mm), w oparciu o przesłane do nas w tym celu następujące materiały Klienta:
- logotyp w rozdzielczości 300 dpi (formaty: AI, CDR, EPS, JPEG, PDF lub TIFF)
- nazwa firmy wraz z formą prawną
- adres: ulica, numer, kod pocztowy, miejscowość
- jeden numer telefonu i jeden numer faksu
- jeden adres e-mail i jeden adres strony www
- opis działalności do 600 znaków ze spacjami.

Moduły są przesyłane do Klienta przed drukiem w celu akceptacji.

W cenie modułu zawarta jest jedna poprawka Klienta i wszelkie korekty ewentualnych błędów zawinionych przez naszą redakcję lub studio graficzne.

Dodatkowe zmiany treści są dodatkowo płatne, uzależnione od czasu pracy studia.